Kiedy żar leje się z nieba nie ma ochoty na długie stanie w kuchni i gotowanie wieloskładnikowych obiadów. Wtedy najszybszym i najprostszym rozwiązaniem jest makaron z pesto :) Przepis na podobne pesto pojawił się na blogu kilka lat temu. Teraz nieznacznie go zmodyfikowałam i podałam z pomidorkami paprykowymi, których słodycz świetnie współgra z orzechowym, głębokim i wyrazistym smakiem pesto :)
Składniki (na 3 porcje):
Pesto:
100 g rukoli
1/4 pęczka bazylii
2 średnie ząbki czosnku
5 łyżek ziaren słonecznika
70 g startego sera grana padano (lub parmezanu)
100 ml oliwy z oliwek
1 łyżeczka oleju sezamowego
sól morska świeżo zmielona (do smaku)
100 g rukoli
1/4 pęczka bazylii
2 średnie ząbki czosnku
5 łyżek ziaren słonecznika
70 g startego sera grana padano (lub parmezanu)
100 ml oliwy z oliwek
1 łyżeczka oleju sezamowego
sól morska świeżo zmielona (do smaku)
Dodatkowo:
300 g pomidorków paprykowych
300 g makaronu tagliatelle (lub innego ulubionego)
3 łyżki startego grana padano (do podania)
Makaron ugotować al dente w osolonej wodzie, odcedzić i przełożyć do garnka pozostawiając 1/3 szklanki wody z gotowania.
Słonecznik podprażyć na suchej patelni, wystudzić. Do wysokiego dzbanka przesypać słonecznik i dodać pozostałe składniki pesto. Zblendować na konsystencję w miarę gładką z wyczuwalnymi kawałkami słonecznika. Jeśli pesto jest za gęste dodać odrobinę wody. Do gorącego makaronu dodać pesto i pomidorki pokrojone na połówki. Całość wymieszać i podawać od razu posypane startym serem grana padano. Smacznego!
O tak, uwielbiam taki makaron.
OdpowiedzUsuń