Składniki:
300 g mąki luksusowej
2/3 szlanki cukru
4 duże jajka
220 ml oleju
220 g marchewki (startej na drobnych oczkach)
2 łyżeczki mielonego cynamonu
3 łyżki rodzynek
2 łyżeczki cukru z wanilią
1/2 łyżeczki sody
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Dodatkowo:
1 łyżeczka masła
1 łyżka bułki tartej
Jajka ubić na puch z cukrem i cukrem z wanilią. Dolać olej. Zmiksować. Mąkę z proszkiem, sodą i cynamonem przesiać do miski. Wsypać do masy jajecznej i połączyć. Dodać startą na drobno marchew oraz rodzynki. Wymieszać i przełożyć do foremki wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą. Wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i piec około 50-55 minut do suchego patyczka. Po wystudzeniu posypać cukrem pudrem lub polać lukrem. Smacznego!
wygląda smakowicie... ja próbowałam kilku przepisów na ciasto marchewkowe i zwykle zakalec, az boje sie zabierac za nastepne ;)
OdpowiedzUsuńPolecam spróbować ten przepis, myślę, że tym razem będziesz zadowolona :)
UsuńTakie ciasta proste są najlepsze, wygląda niesamowicie smacznie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńwyśmienite :) czasem lubię takie błyskawiczne ciacha :)
OdpowiedzUsuńNo proszę, jakie szybkie i łatwe ciasto:) lubię takie;)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie na bloga;)
A miało być w 15 minut:(
OdpowiedzUsuńJola samo przygotowanie właśnie tyle zajmuje :) A w czasie kiedy się piecze, możesz oddać się słodkiej przyjemności "nicnierobienia" :) Jeśli chcesz przepis na naprawdę ekspresowe ciasto w 3 minuty - polecam moją zebrę z mikrofalówki :)
Usuńmmm a ten lukier.. niebo w gębie!
OdpowiedzUsuńoj idealne ciasto!
OdpowiedzUsuńproste, piękne i pyszne
ideał!
wygląda przepięknie ;)
OdpowiedzUsuńlubię ciacha o krótkim czasie przygotowania, więc zapisuję ;)
Pozdrawiam i zapraszam do siebie ;)
Pychotka, ślicznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńA mnie kolejny raz wyszedł zakalec.... :( chyba robię coś nie tak :(
OdpowiedzUsuńSylvia nie wiem dlaczego wyszedł Ci zakalec. Piekę to ciasto często i jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby nie wyszło. Pamiętaj, żeby ciasto zaraz po przelaniu do formy wstawić do piekarnika - nie powinno stać i czekać, aż piekarnik się nagrzeje. Jajka powinny być ubite na puch czyli powinny trochę zjaśnieć podczas ubiajnia. Dolewaj olej powoli nie przerywając ubijania. Wreszcie po tych 55 minutach sprawdź wykałaczką czy ciasto jest upieczone, jeśli nie dopiec je kolejne 5-10 minut i ponownie sprawdź. Każdy piekarnik piecze trochę inaczej, więc czas pieczeczenia trzeba dostosować do piekarnika. Spróbuj jeszcze raz i mam nadzieję, że się uda. Jeśli spróbujesz napisz czy się udało. Zawsze możesz o coś zapytać, jeśli masz wątpliwości lub coś nie do końca jest jasne. Pozdrawiam i życzę udanych wypieków :)
UsuńPysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuń