Pożywne, gęste i kremowe - takie właśnie są zupy kremy. Jedni je uwielbiają, innym kojarzą się z jedzeniem dla dzieci. Ja za nimi przepadam, bo dostarczają sporej dawki witamin i można z powodzeniem zabrać je ze sobą do pracy. Krem z brokuła robię często, bo bardzo go lubimy. Dziś doprawiłam go trochę nietypowo świeżo startą skórką z cytryny i liśćmi limonki kaffir. Wyszło pysznie.
Składniki:
1 duży brokuł
1 średni ziemniak
1 duża cebula
2 ząbki czosnku
1 1/2 domowego bulionu warzywnego
4 suszone liście z limonki (kaffir)
2 łyżki masła
1 łyżka oleju
sól (opcjonalnie)
świeżo zmielony czarny pieprz
szczypta świeżo startej gałki muszkatołowej
1/2 łyżeczki skórki startej z cytryny
1/2 łyżeczki cukru
Na maśle z olejem zarumienić pokrojoną w kostkę cebulę, dodać szczyptę cukru, pokrojonego w kostkę ziemniaka i posiekany czosnek. Chwilę podsmażyć. Zalać bulionem, dodać różyczki brokuła, liście limonki, skórkę z cytryny i gałkę muszkatołową. Gotować do miękkości warzyw. Wyciągnąć liście limonki. Zupę zmiksować na krem, doprawić solą, pieprzem i ponownie podgrzać. Podawać gorącą z grzankami lub groszkiem ptysiowym. Smacznego!
Rewelacja! Zupy krem uwielbiam, i brokuły też więc to przepis jak najbardziej dla mnie :) Dzięki!
OdpowiedzUsuńUwielbiam brokułową, ta nuta limonkowa bardzo mi się tu podoba :)
OdpowiedzUsuńmamoo jak pięknie podane, jakie cudne zdjęcia:) od razu chce się jeść:D
OdpowiedzUsuńWłaśnie gotuję. Pachnie obłędnie i smak też warty grzechu
OdpowiedzUsuńSmacznego :)
Usuń