Suche:
1 1/2 szklanki* mąki pszennej tortowej
3/4 szklanki cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Składniki mokre:
1 duże jajko
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
3/4 szklanki mleka 3,2%
1/3 szklanki oleju słonecznikowego
Dodatkowo:
1 szklanka malin
*szklanka 250 ml
Mąkę z proszkiem do pieczenia przesiać. Dodać cukier i wymieszać. W drugim naczyniu roztrzepać jajka z ekstraktem, olejem i mlekiem. Do składników suchych dodać mokre i całość wymieszać tylko do połączenia składników. Dodać maliny i delikatnie połączyć je z ciastem. Formę do muffin wyłożyć papilotkami. Do papilotek nakładać ciasto do 3/4 wysokości. Muffinki wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnik (dolna grzałka) i piec ok. 23-25 minut, do suchego patyczka. Po upieczeniu posypać cukrem pudrem. Smacznego!
urocze maleństwa!
OdpowiedzUsuńIle sztuk muffinek wychodzi z podanych składników?
OdpowiedzUsuńTo porcja ciasta na 12 muffin
UsuńUwielbiam muffinki :) Ale malin niestety nie lubię :P
OdpowiedzUsuńZawsze można dodać inne owoce, pyszne są także z jagodami :)
UsuńMniam!:)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie mam (narazie nie zanosi się też na kupno) formy do muffinek. Marzy mi się takie zrobić (po raz pierwszy).
OdpowiedzUsuńDorota
Pysznie :>
OdpowiedzUsuńMoja córka uwielbia mufinki więc musze wykorzystać Twój przepis. Wyglądają wspaniale:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam muffinki muszę zrobić z malinami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie.
Na pewno są pyszne :-)
OdpowiedzUsuńProbowalismy. Przepis super!
OdpowiedzUsuń