4 duże jajka
1 łyżka octu
3/4 szklanki cukru
3 łyżeczki domowego cukru waniliowego
300 g mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
180 ml oleju roślinnego (użyłam rzepakowego)
1 łyżka gorzkiego kakao
1 łyżka wody
600 g śliwek węgierek (lub innych owoców)
Śliwki umyć, przekroić na połówki i usunąć pestki.
Mąkę z proszkiem do pieczenia przesiać. Do jajek dodać ocet. Ubić mikserem na szybkich obrotach, stopniowo dosypując cukier i cukier waniliowy. Kiedy jajka będą dobrze ubite, dodawać stopniowo mąkę z proszkiem i miksować na wolnych obrotach. Pod koniec ubijania dodać olej. 2/3 ciasta przelać do formy (u mnie 31x21 cm). Do pozostałej części ciasta dodać kakao i łyżkę wody, zmiksować. Ciemne ciasto przełożyć na jasne i za pomocą patyczka zrobić na cieście kilka ósemek. Na wierzchu ciasta ułożyć połówki śliwek (skórkami do dołu). Ciasto piec przez ok. 40 minut w 180 stopniach. Po upieczeniu posypać cukrem pudrem. Smacznego!
o matko i prosty przepis, jaram się, bo ja ciastowa to nie jestem;p
OdpowiedzUsuńU mnie same proste przepisy ;) Polecam ci jeszcze ciacho lekki jak puch i również bardzo proste: http://kuchniaszerokootwarta.blogspot.com/2013/05/eksperowe-i-przepyszne-ciasto-z-jagodami.html i jeszcze to też pyszne: http://kuchniaszerokootwarta.blogspot.com/2013/06/ciasto-na-maslance-z-truskawkami.html
Usuńproste a jakie cudne!
OdpowiedzUsuńfajny pomysł z 2 kolorami :)
OdpowiedzUsuńProste i smaczne:). Lubię takie ciasta:)!
OdpowiedzUsuńa po co ten ocet w cieście?
OdpowiedzUsuńPo dodaniu octu białko się ścina a masa jajeczna świetnie się ubija. Ocet dodaję także do klasycznego biszkoptu. Nie czuć go w cieście, ale jeśli ktoś nie jest przekonany, można pominąć ten składnik.
UsuńMniam, wygląda pysznie!! A najbardziej lubię, jak podczas pieczenia śliwki puszczają sok...:)
OdpowiedzUsuńChciałoby się powiedzieć sezonie na owoce trwaj wiecznie :)
OdpowiedzUsuńpychota! uwielbiam śliwki, ale sezonu jeszcze nie rozpoczęłam ;)
OdpowiedzUsuńznakomicie sie prezentuje:)
OdpowiedzUsuńKolejny pyszny przepis:)
OdpowiedzUsuń