Składniki:
600 g mąki pszennej
1/2 szklanki ciepłego mleka (szklanka 250 ml)
40 g świeżych drożdży
6 łyżek cukru
5 łyżek wody
70 g stopionego masła
1/2 łyżeczki soli
1 jajko
Kruszonka:
2 łyżki mąki
1 łyżka masła
1 łyżka cukru
Dodatkowo:
1 jajko
1 jajko
Drożdże pokruszyć, zasypać 1 łyżeczką cukru, dodać 1 łyżkę ciepłego mleka i 1 łyżkę mąki. Rozmieszać i pozostawić na krótko do podrośnięcia. Mąkę wsypać do miski, dodać jajko, podrośnięte drożdże, cukier, mleko, wodę, roztopione masło i sól. Wyrobić gładkie elastyczne ciasto. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do podwojenia objętości na około 1 godzinę. Przygotować kruszonkę. Mąkę i cukier rozetrzeć palcami ze schłodzonym masłem, do uzyskania sypkiej konsystencji. Gdy ciasto podrośnie wyłożyć je na stolnicę, chwilę ugnieść i podzielić na 4 równe części. Z każdej części utoczyć długi wałek. Zlepić końce ciasta i spleść w ciasny warkocz, chowając końcówki do spodu. Tak przygotowaną chałkę posmarować rozkłóconym jajkiem i posypać kruszonką. Piec na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w nagrzanym do 160 stopni piekarnika (dolna grzałka i termoobieg) lub do 180 stopi (dolna grzałka) przez około 20-30 minut. Smacznego!
wieki nie jadłam dobrej chałki! a ta wygląda przepysznie! dziękuję, że przypomniałaś mi o tym cudzie :) a przepis mam identyczny od Babci, jak widać niezmienny od lat dobrze się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńTak, ten przepis jest niezawodny :)
Usuńalez wyrosla .. mniamusna ja chce kawalek!!
OdpowiedzUsuńLecę do Ciebie z kawałeczkiem, jeszcze ciepłym :)
UsuńUpiekłam dzisiaj. Pyszna!
OdpowiedzUsuńRewelacja!!!!
OdpowiedzUsuń